Aktualności - Archiwum - Komenda Miejska Policji w Koninie

Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego konińskiej komendy prowadzą postępowanie w sprawie kradzieży kołpaków. Mają kilka odzyskanych kompletów i nie wiedzą komu je oddać.

Przez cały wczorajszy dzień policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego kontrolowali busy i samochody ciężarowe. Posypały się mandaty, sporo kierowców pozbyło się dowodów rejestracyjnych, a kilkunastu funkcjonariusze nie pozwolili na dalszą jazdę.

Nawet dziesięć lat więzienia grozi 26-latkowi z Rychwała, u którego w domu policjanci z miejscowego Komisariatu Policji znaleźli dużą ilość marihuany. Już usłyszał zarzuty i przyznał się do ich popełnienia. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.

Zaledwie kilka godzin potrzebowali policjanci z Wydziału Kryminalnego konińskiej komendy, aby zatrzymać sprawców brutalnego pobicia 19-latka z Węglewa. W sumie do policyjnego aresztu trafiło czterech mężczyzn.

Wczoraj w wypełnionej po brzegi sali widowiskowej Centrum Kultury i Sztuki w Koninie odbyła się premiera spektaklu „Sekret”, krzewiącego ideę życia bez uzależnień. Aktorami byli oczywiście uczniowie konińskich gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych.

W Domu Kultury „Oskard” ruszył casting do konińskiej grupy PaT. Wczoraj i dzisiaj odbyły się przesłuchania, a zaraz po nich rozpoczęły się próby do spektaklu, który ma promować życie bez uzależnień.

Jak co roku pierwszy dzień wiosny jest nieoficjalnie obchodzony jako „Dzień Wagarowicza”. Większość szkół proponuje różne atrakcje, ale niektórzy uczniowie wolą podtrzymywać tradycję i pójść na wagary.

Nawet 10 lat za kratami mogą spędzić dwaj mieszkańcy Konina, których zatrzymali w ostatnich dniach konińscy policjanci. Jeżeli badania potwierdzą, że posiadany przez nich susz roślinny zawiera zabronione substancje, usłyszą zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego konińskiej komendy patrolujący autostradę A-2 zatrzymali dwa dostawcze mercedesy, które zostały skradzione we Francji. Auta trafiły na policyjny parking, a kierowcy do aresztu.

Kilka radiowozów, grupa szturmowa i policyjny negocjator – taką silną grupę można było spotkać wczoraj wieczorem na ul. Górniczej. Matka 4-letniego chłopca zgłosiła jego porwanie przez ojca. Na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie.