Dwa dni działań konińskiej "drogówki"
Policjanci z
Wydziału Ruchu Drogowego konińskiej komendy przez miniony weekend
prowadzili wzmożone kontrole kierujących. Szczególną uwagę
zwracali na prędkość. Wyniki działań nie są budujące.
Do służby w tych dniach skierowani zostali niemal wszyscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Patrole z ręcznymi miernikami prędkości, a także radiowozy z wideo rejestratorami można było spotkać właściwie na terenie całego powiatu i oczywiście na ulicach Konina. Sobotnie działania prowadzone były jednocześnie przez policjantów z powiatów słupeckiego, tureckiego i kaliskiego, natomiast niedzielne odbywały się w całej Polsce. Niestety okazało się, że jazda z nadmierną prędkością, to bardzo często popełniane wykroczenie. Policjanci ukarali też 3 kierowców i 3 pasażerów, którzy nie korzystali z pasów bezpieczeństwa.
Policjanci skontrolowali blisko 250 kierowców. Niestety aż 174 przekroczyło dozwoloną w danym miejscu prędkość. Wszyscy zostali ukarani mandatami karnymi. Niestety pięciu z nich przekroczyło dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym powyżej 50 km/h, w związku z czym stracili na trzy miesiące prawa jazdy. Jeżeli w tym czasie wsiądą za kierownicę, to okres ten wydłuży się do 6 miesięcy. W sytuacji kiedy i to nie pomoże, a kierowca w sumie trzy razy zostanie zatrzymany podczas kierowania pojazdem pomimo czasowego cofnięcia uprawnień, wówczas organ wydający wyda orzeczenie o całkowitym cofnięciu uprawnień takiemu kierowcy. Kierowanie pomimo takiego stanu rzeczy powoduje, że kierowca popełnia już przestępstwo, za które może trafić do więzienia na dwa lata. Będzie też musiał powtórnie zdać egzamin na prawo jazdy. Nietrudno policzyć, że koszty finansowe takiej niesubordynacji z łatwością osiągną poziom kilku tysięcy złotych.
