Policjanci kontrolowali miejsca przebywania bezdomnych
Funkcjonariusze z Wydziału Prewencji konińskiej komendy wraz z pracownikiem MOPR w środę i czwartek kontrolowali miejsca, gdzie często przebywają bezdomni. W tej chwili nikt nie potrzebuje interwencyjnej pomocy.
Pogoda jak na styczeń jest bardzo łagodna, ale w nocy mogą zdarzać przymrozki, więc bagatelizować tego nie można. Dlatego też policjanci z Wydziału Prewencji wspólnie z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie kontrolowali pustostany i ogródki działkowe, sprawdzając czy ktoś nie potrzebuje pomocy.
Pracownicy MOPR maja bardzo dobre rozpoznanie jeśli chodzi o osoby mieszkające w altanach na ogródkach działkowych. Są oni pod stałą opieką urzędników, a ci cyklicznie pojawiają się u nich sprawdzając czy wszystko w porządku.
Wczorajsze i dzisiejsze kontrole nie wykazały aby komuś działa się krzywda. Ludzie ci po prostu radzą sobie w tych okolicznościach, w jakich są. Pomoc jaką udziela im MOPR pozwala na przeżycie. Policjanci sprawdzali, czy nie padają oni ofiarą przestępstw czy innego rodzaju prześladowań. Nikt nie zgłaszał takich problemów.
Funkcjonariusze skontrolowali bardzo wiele miejsc potencjalnego schronienia dla bezdomnych. Oprócz osób właściwie na stałe przebywających w altanach nie znaleźli żadnych innych koczujących bezdomnych.
Póki co aura jest łagodna, ale kilku stopniowe przymrozki nie są wykluczone, a to może już spowodować zagrożenie dla zdrowia czy nawet życia ludzkiego. Nie bądźmy obojętni na los napotkanych bezdomnych – szczególnie śpiących na przystankach, czy innych miejscach. Wystarczy telefon na 997, a taka osoba nie pozostanie bez pomocy.
