Symulacja wypadku drogowego w Rzgowie – wideo
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej oraz mieszkańcy Rzgowa mieli wczoraj okazję przyglądać się akcji ratowniczej podczas wypadku drogowego. Założenie było niebezpieczne – potrącenie dziecka przy przechodzeniu przez jezdnię i kierowca uwięziony w swoim samochodzie.
Około 10:00 w Poniedziałek 15 maja spokojną atmosferę Rzgowa przeszył dźwięk syreny z pobliskiej Ochotniczej Straży Pożarnej. Było to wezwanie do wypadku, jaki wydarzył się tuż obok szkoły. Doszło do potrącenia przechodzącego przez jezdnię dziecka, a na dodatek kierowca był uwięziony w swoim samochodzie.
Jako pierwsi na miejscu zdarzenia pojawili się druhowie z OSP i natychmiast przystąpili do czynności ratunkowych. Jeden zespół zajął się potrąconym dzieckiem, a drugi uwalnianiem zakleszczonego kierowcy. Niezbędne okazało się użycie hydraulicznych narzędzi i odcięcie dachu fiata seicento.
Po chwili na miejscu pojawiła się też karetka pogotowia oraz policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Po wstępnym zbadania załoga karetki podjęła decyzję o zabraniu obydwu uczestników do szpitala. Strażacy pomogli ułożyć poszkodowanych na noszach i przetransportować do karetki. Policjanci przybyli na miejsce rozpoczęli zabezpieczanie śladów służących do wyjaśnienia okoliczności tego wypadku.
To była oczywiście tylko symulacja, ale bardzo realistyczna i prawdopodobna. Dzieci przebiegające przez jezdnię w okolicy szkoły na pewno nie mogą nikogo dziwić. A pokaz uwalniania uwięzionego w samochodzie kierowcy zrobił bardzo duże wrażenie na oglądających symulację.
Cel tych działań był jasny – ostrzegać o niebezpieczeństwach, jakich nie brakuje na naszych drogach. Przy okazji strażacy z OSP w Rzgowie mieli okazję sprawdzić działanie swojego sprzętu – zawsze lepiej przy okazji symulacji, niż w warunkach rzeczywistych. Oby prawdziwych takich sytuacji było jak najmniej na naszych drogach.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 21.65 MB)