PIJANY KIEROWCA ZATRZYMANY PRZEZ POSTRONNĄ OSOBĘ.
Kompletnie pijany mieszkaniec powiatu dębickiego chcąc popisać się brawurową jazdą, uderzył w zaparkowany pojazd, a następnie w pobliską latarnię. Kierowca został zatrzymany przez jednego ze świadków, który widział całą sytuację. Stan trzeźwości młodego kierowcy wykazał, że w jego organizmie znajduje się blisko 3 promile alkoholu. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna odpowie przed sądem.
Cała sytuacja wydarzyła się 6 sierpnia br. około godziny 19:40 w Licheniu Starym na jednym z parkingów znajdujących się w pobliżu plaży. Spacerujący deptakiem mężczyzna, zobaczył auto ruszające z piskiem opon, które po chwili uderzyło w zaparkowany pojazd, a następnie w znajdującą się w pobliżu latarnię. Świadek tego zdarzenia podbiegł do rozbitego auta, by zobaczyć czy nikomu nic się nie stało. Po otwarciu drzwi zauważył kompletnie pijanego kierowcę od którego czuć było intensywną woń alkoholu. Mężczyzna wyjął kluczyki ze stacyjki, by uniemożliwić dalszą jazdę kierowcy, a następnie powiadomił policje.
Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 21-latniego mieszkańca powiatu dębickiego, który siedział za kierownicą rozbitego auta. Otrzymany wynik pokazał, że w jego organizmie znajduje się blisko 3 promile alkoholu. Zatrzymany kierowca trafił do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, za co grozi do 2 lat więzienia.
Policja dziękują świadkowi, który zatrzymał tak bardzo nieodpowiedzialnego kierowcę. Taka wzorowa postawa jest godna naśladowania.