Nie wrócił do zakładu poprawczego, więc trafił w ręce policji.
Policjanci z Zespołu ds. Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Koninie wspólnie z kolegami z Posterunku Policji w Orchowie zatrzymali 18-latka, który nie powrócił do Zakładu Poprawczego w Konstantynowie Łódzkim.
Spora część osób nieletnich z powiatu konińskiego, która trafiła do placówek wychowawczych przy każdej nadarzającej się okazji, ucieka z nich lub nie wraca tam z udzielonej im przepustki. Tego typu sprawy trafiają do Zespołu ds. Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii Komendy Miejskiej Policji w Koninie, który stara się odnaleźć osoby należące do tzw. trudnej młodzieży.
W tym przypadku zajęli się oni poszukiwaniami 18-latka pochodzącego z Konina, który nie powrócił do zakładu poprawczego. Kilka tygodni żmudnej pracy i odpowiedniego rozpoznania środowiska, pozwoliły policjantom, ustalić miejsce gdzie ukrywa się nieletni.
Była to mała miejscowość położona w powiecie słupeckim, dlatego funkcjonariusze z Zespołu ds. Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Koninie, nawiązali współpracę z mundurowymi z Posterunku Policji w Orchowie. Wspólnie udali się w miejsce, gdzie przebywał 18-latek. Na widok umundurowanych policjantów nieletni próbował uciekać, lecz po przebiegnięciu kilkunastu metrów, został zatrzymany i doprowadzony do zakładu poprawczego. 18-latek bardzo był ździwiony, że policjanci w takim miejscu i tak krótkim czasie go odnajdą.