Uciekł ze szpitala, ochrona zatrzymała go w sklepie na kradzieży
47-letni mieszkaniec Konina został zatrzymany po kradzieży artykułów spożywczych i chemicznych w sklepie na ul. Przyjaźni. Okazało się, że przed chwilą uciekł ze szpitala.
Mężczyzna z wkłutym wenflonem, to z pewnością nie norma podczas zakupów w dyskoncie. Jednak do takiej właśnie sytuacji doszło wczoraj na ul. Przyjaźni. 47-leni mieszkaniec Konina po samowolnym oddaleniu się z oddziału wewnętrznego konińskiego szpitala postanowił zaopatrzyć się (i to nieskromnie) w niedalekim sklepie.
Plan kradzieży jednak się nie powiódł i 47-latek został zatrzymany wraz ze skradzionymi artykułami: słodyczami, bielizną, kawą, alkoholem, kosmetykami oraz lekami przeciwbólowymi. Łączna wartość skradzionych przedmiotów to 730 zł. Mężczyzna jeszcze wczoraj usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Ciekawostką w tej sprawie jest też fakt, że bardzo prawdopodobnym jest, że 47-latek nie kradł w tej sieci po raz pierwszy. Już wiadomo, że podobnej kradzieży dokonał w sobotę 13 lipca, a i to może być nie koniec. Analizowane będą zapisy monitoringów z kilku sklepów, bo prawdopodobnym jest, że mężczyzna może mieć na koncie więcej kradzieży.
Marcin Jankowski