Policjanci kontrolowali prędkość – nałożyli prawie 150 mandatów
Blisko 30 funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego wczoraj podczas pełnienia służby szczególnie kontrolowali prędkość poruszających się pojazdów. Okazuje się, że chętnie wciskamy za mocno pedał gazu, a nadmierna prędkość jest częstą przyczyną wypadków i kolizji.
Co prawda luty na drogach Konina i powiatu był stosunkowo bezpieczny, ponieważ doszło do jednego tylko wypadku, to okazuje się, że ryzykantów nie brakuje. Niestety nie można inaczej nazwać kierowcy znacznie przekraczającego dozwoloną prędkość. Ani niemałe mandaty, ani nawet groźba utraty prawa jazdy na 3 miesiące nie są wystarczającymi argumentami za zdjęciem nogi z gazu.
Podczas tylko jednego niedzielnego dnia policjanci skontrolowali 165 samochodów i zatrzymali 146 kierowców jadących zbyt szybko. Dokładnie tylu zostało też ukaranych mandatami karnymi, a dwóch przez najbliższe trzy miesiące będzie musiało kogoś poprosić o podwiezienie, ponieważ policjanci zatrzymali im uprawnienia do kierowania pojazdami. Natomiast jeden stracił prawo jazdy na dłużej, ponieważ kierował nietrzeźwy.
Jazda z nadmierną prędkością, to bardzo często popełniane wykroczenie. Można to nawet zaobserwować w telewizyjnych programach pokazujących pracę policjantów w całej Polsce. Tłumaczenia kierowców są przeróżne i czasami wręcz kuriozalne, a trzeba zaznaczyć, że na pobłażliwość stróżów prawa lepiej nie liczyć. Jedno z najbardziej popularnych tłumaczeń kierowców – pośpiech – wczoraj raczej nie miało prawa bytu ze względu na to, że była to niedziela. Spieszymy się więc nie tylko do pracy, czy po dzieci do szkoły, ale też tak zupełnie bez powodu – ot żeby może wypróbować możliwości naszych silników, płacąc czasami za to wysoką cenę.