Prawie kilogram marihuany w rękach policjantów
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Koninie zatrzymali wczoraj 52-letniego mieszkańca Konina. Podczas przeszukania w jego domu znaleźli blisko kilogram marihuany i plantację złożoną z kilkudziesięciu krzewów konopi.
Konińscy kryminalni weszli do domu 52-latka wczoraj przed południem. Zupełnie nie spodziewał się ich wizyty. Podczas przeszukania policjanci znaleźli 910 gramów marihuany i pokaźną plantację wzrastających roślin konopi indyjskich. Krzewy miały do 140 cm wysokości, a było ich 33 sztuki.
Bardzo ciekawy jest sposób odkrycia hodowli u mężczyzny. W pobliżu domu musiał przechodzić bądź przebywać ktoś, komu znany był charakterystyczny zapach marihuany i zaniepokojony tym faktem powiadomił konińskich mundurowych. Jak się okazało, jego przypuszczenia okazały się słuszne i dzięki temu na rynek nie trafi duża ilość tego narkotyku.
Śledczy odebrali narkotyki, a hodowca usłyszał zarzut uprawy konopi indyjskich. Wyraził też gotowość do dobrowolnego poddania się karze, o czym zdecyduje sąd. Grozi mu do 8 lat więzienia.