Narkotyki podczas kontroli, w domu jeszcze więcej - Aktualności - Komenda Miejska Policji w Koninie

Nawet 10 lat w więzieniu będzie mógł spędzić 17-latek z Konina, u którego we wtorek późnym wieczorem policjanci znaleźli narkotyki podczas kontroli samochodu. Okazało się, że w domu miał jeszcze większy zapas.

We wtorek około 22:00 na ul. Poznańskiej uwagę policjantów z grupy realizacyjnej zwrócił opel, w którym podróżowało czterech mężczyzn. Patrolujący nieoznakowanym radiowozem mundurowi postanowili przyjrzeć się pojazdowi i mężczyznom.

Kiedy auto zatrzymało się na skraju lasu w Kraśnicy policjanci postanowili wylegitymować kierowcę, pasażerów i sprawdzić auto. Podczas zbliżania się do opla nie uszło uwagi policjantów dziwne zachowanie pasażera na tylnym siedzeniu, który gorączkowo chował coś do kieszeni spodni. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec Konina. Policjanci zażądali od niego wydania rzeczy, który posiadanie jest zabronione. Zaskoczony młody mężczyzna nie protestował i oddał osiem foliowych torebek, w których było w sumie ponad 6 gramów marihuany. Natychmiast został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Procedury przewidują w takim przypadku przeszukanie w domu, czy mieszkaniu. Śledczy pojawili się tam w środę rano. Znaleźli 132 foliowe woreczki, elektroniczną wagę oraz ponad 32 gramy marihuany. Prokurator nie miał wątpliwości – była to znaczna ilość narkotyków.

Jeszcze w środę mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilość narkotyków, do którego się przyznał. Jest to jego pierwszy konflikt z prawem w życiu. Na wniosek śledczych prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i 17-latek 3 raz w tygodniu będzie musiał stawić się do konińskiej jednostki.

Grozi mu 10 lat więzienia.