Przez kilka miesięcy okradał firmę, w której pracował
Pięć lat więzienia grozi 20-latkowi z gminy Krzymów, którego zatrzymali policjanci z Komisariatu Policji w Starym Mieście. Mężczyzna przez kilka miesięcy z firmy, w której pracował ukradł 130 koszy na śmieci o wartości ponad 25000 zł.
Pięć lat więzienia grozi
20-latkowi z gminy Krzymów, którego zatrzymali policjanci z
Komisariatu Policji w Starym Mieście. Mężczyzna przez kilka
miesięcy z firmy, w której pracował ukradł 130 koszy na śmieci o
wartości ponad 25000 zł.
Złodziejski proceder 20-latek rozpoczął już w listopadzie ubiegłego roku, a na większą skalę od marca do lipca 2015 r. Policjanci ze Starego Miasta tuż po otrzymaniu wiadomości o kradzieży koszy rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawcy. Praca operacyjna po raz kolejny pozwoliła na wytypowanie i zatrzymanie sprawcy kradzieży, którym okazał się pracownik przedsiębiorstwa, z którego kosze ginęły. Mężczyzna ukradł w sumie 130 koszy o pojemności 120 i 240 litrów i jest to jego pierwszy konflikt z prawem. Do tej pory popełnił tylko kilka wykroczeń drogowych, za które karany był mandatami.
Wiadomo było, że kosze musiały być dalej sprzedawane. Śledczy ustalili, że 20-latek kłamał ludzi mówiąc, że firma wymienia kosze na nowe i dlatego stare są sprzedawane po bardzo korzystnych cenach. Za kosz 120 l trzeba był zapłacić 30 zł, z a dwukrotnie większy 50 zł – co jest niewielką częścią ceny rynkowej takich koszy.
Policjanci odzyskali 61 koszy o wartości blisko 12000 zł. Zatrzymany 20-latek usłyszał już zarzuty kradzieży i przyznał się do winy. Wkrótce stanie przed sądem, który zadecyduje o karze dla mężczyzny. Kodeks karny za kradzież przewiduje do 5 lat więzienia.
