Z włamania cieszyli się tylko tydzień
Policjanci Wydziału Kryminalnego konińskiej komendy ustalili i zatrzymali dwoje sprawców włamania do altany na ogródkach działkowych przy ul. Świętojańskiej. Policjanci odzyskali też skradziony rower i elektronarzędzia. Za kratami mogą spędzić nawet 12 lat.
Okazało się, że włamanie do altany, to nie był pojedynczy „występ” pary. Kilka dni wcześniej próbowali oni napaść na stację benzynową na ul. Poznańskiej, jednak w końcu nie doszło do tego napadu. „Bonnie i Clyde” powiatu konińskiego, to 20-letni mieszkaniec Kazimierza Biskupiego i 21-letnia mieszkanka Konina. Mężczyzna był już wcześniej znany policji – w przeszłości dokonywał kradzieży, kradzieży z włamaniem, trudnił się też paserstwem. Kryminalni ustalili, że skradzione przedmioty włamywacze zastawili w jednym z lombardów i stamtąd też je odzyskali.
Para usłyszała już zarzuty kradzieży z włamaniem i usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Przyznali się do winy, a sąd zastosował wobec nich dozór policyjny.
Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje nawet 10 lat więzienia, natomiast za usiłowanie rozboju z niebezpiecznym narzędziem 12 lat z zastrzeżeniem, że nie krócej niż 3 lata.