Zatrzymani włamywacze do garażu
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego konińskiej komendy zatrzymali dwóch mieszkańców Konina, którzy na początku maja włamali się do garażu spółdzielni mieszkaniowej. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia.
Funkcjonariusze
Wydziału Kryminalnego konińskiej komendy zatrzymali dwóch
mieszkańców Konina, którzy na początku maja włamali się do
garażu spółdzielni mieszkaniowej. Za kradzież z włamaniem grozi
im do 10 lat więzienia.
O włamaniu policję poinformował pracownik spółdzielni. Podczas obchodu budynków zauważył zerwaną kłódkę do jednego z garaży. Była noc z 3 na 5 maja 2013 r. Po sprawdzeniu okazało się, że zginęły 4 kosiarki do trawy i krzewów, akcesoria do nich, a także 2 kanistry z benzyną – w sumie 40 litrów. Straty sięgały blisko 5500 zł. Łupy schowali w piwnice jednego z nich, ale jak twierdzą, ktoś ukradł ich zdobycze. Jedyne z czego skorzystali, to benzyna, po której kanistry wyrzucili. Okazało się też, że 23-latek pracował wcześniej w spółdzielni, którą okradli – stąd wiedział co mogą zastać w garażu.
Do wczoraj włamywacze pozostawali bezkarni, ale jak to zwykle bywa, kryminalni nie zapomnieli o włamaniu. Po nitce do kłębka ustalili 23 i 24-latka. Włamywacze byli już wcześniej znani policji – mają na swoich kontach kradzieże, rozboje, oszustwa i inne przestępstwa. Usłyszeli już zarzuty, teraz czekać będą na rozstrzygnięcie przed sądem, a za kratami mogą spędzić do 10 lat.