10.12 - Bracia odpowiedzą za włamanie do stacji paliw
W minionym tygodniu w nocy policjanci z Kramska w lasku nieopodal stacji benzynowej w Świętym zauważyli dwa rowery. Wiedzieli, że nie mogą należeć do żadnego z klientów, gdyż stacja czynna jest do godz. 22:00. Policyjny nos znowu okazał się bezbłędny.
W minionym tygodniu w nocy policjanci z Kramska w lasku nieopodal stacji benzynowej w Świętym zauważyli dwa rowery. Wiedzieli, że nie mogą należeć do żadnego z klientów, gdyż stacja czynna jest do godz. 22:00. Policyjny nos znowu okazał się bezbłędny.
Stróże prawa bardzo szybko odnaleźli wyważone okno. Okazało się, że w środku jest 19 letni sprawca tego włamania. Zdążył już przygotować sobie do wyniesienia torbę pełną papierosów różnych marek, który łączna wartość to 5000 zł, a także poczęstować się alkoholem z półki. Drugi ze sprawców, 35 letni mężczyzna, został zatrzymany kilka godzin później i jak się okazało jest bratem zatrzymanego wcześniej. Obydwaj spędzili noc w policyjnym areszcie. Grozi im do 10 lat więzienia.
Ponadto konińscy kryminalni ustalili, że młodszy z braci w nocy z 19/20 listopada włamał się do tej samej stacji. Skradł wówczas alkohole oraz 11 szt butli z gazem, wszystko o łącznej wartości ok. 2200 złotych.