24.08 - Uważaj ....to oszuści !
Wczoraj oficer dyżurny konińskiej policji otrzymał zgłoszenia o trzech przypadkach oszustw dokonanych na szkodę starszych osób zamieszkujących w Koninie. Pokrzywdzeni zmanipulowani przez nieznajomych, wydali swoje oszczędności, łącznie blisko 25 tys. złotych. Ponownie przestrzegamy osoby starsze i samotnie zamieszkujące przed metodami działania oszustów.
Wczoraj oficer dyżurny konińskiej policji otrzymał zgłoszenia o trzech przypadkach oszustw dokonanych na szkodę starszych osób zamieszkujących w Koninie. Pokrzywdzeni zmanipulowani przez nieznajomych, wydali swoje oszczędności, łącznie blisko 25 tys. złotych. Ponownie przestrzegamy osoby starsze i samotnie zamieszkujące przed metodami działania oszustów.
Przy ul. Dworcowej w Koninie dwaj nieznani mężczyżni , przekonując 63-letniego pana o wysokiej wartości złotych monet One Peny, sprzedali mu 7 sztuk za kwotę 14 tysięcy złotych. Po sprawdzeniu nabytku u złotnika zgłaszający mężczyzna zrozumiał, że został oszukany, a monety, które zakupił mają niewielką wartość. Również nieznana kobieta wyłudziła od 88-letniej mieszkanki Konina pieniądze w kwocie 10 tys. złotych. W rozmowie telefonicznej przedstawiła się za kuzynkę „Jolantę” i poleciła pokrzywdzonej dokonać błyskawicznego przelewu pocztowego pieniędzy na wskazany adres rzekomego lekarza. Swoją prośbę uzasadniała tym, że pieniądze są jej pilnie potrzebne i wszystko wyjaśni nazajutrz, gdy przyjedzie z lekarzem do Konina, by oddać pieniądze. Gdy rzekoma krewna nie zjawiła się i po otrzymaniu pieniędzy więcej już nie zadzwoniła, starsza pani dopiero zaczęła podejrzewać, że została oszukana. Kolejną ofiarą oszusta padła 83-letnia koninianka. Gdy zamieszkująca z nią córka wyszła na zakupy, do jej mieszkania przyszedł mężczyzna, twierdząc, że córka zakupiła lodówkę, a on użyczył jej 500zł. By zapewnić swoją wiarygodność zostawił klucze od magazynu w którym rzekomo miała znajdować się lodówka i dwie torby. Gdy córka starszej pani wróciła z zakupów, okazało się, że kilka godzin wcześniej w mieszkaniu był oszust, który opowiadając zmyśloną historię, wyłudził od starszej pani 500 zł.
Pamiętajmy osoby przypadkowe napotkane, które proponują sprzedaż rzekomo wartościowych monet, osoby, które dzwonią do naszych domów bądź pukają do naszych mieszkań, przedstawiając się za krewnych, znajomych i proszą o pieniądze, najczęściej mają nieuczciwe zamiary i są oszustami.
Opisane wyżej przypadki, są dobrze znanymi policji sposobami działaniami oszustów. Nabierają oni starsze osoby na rzekomo złote monety, działają metodą na „krewnego, wnuczka”, czy też podają się za osobę, która przyszła w imieniu córki bądź syna po pieniędze na zakup, np. lodówki, dywanu. Rozmowę z nieznajomymi należy kategorycznie przerwać i o całym zdarzeniu, jak najszybciej powiadomić policję.